top of page

Welcome to Norway

 

Wiosna 2009 

 

Kolejna zmiana QTH. Niestety nie dane mi jest posiedzieć przy konstrukcjach PA.

Jednak dane jest mi bawić sie w krótkofalarstwo w nowym wymiarze. Do Norwegii wraz z kolegą Adrianem, jechaliśmy samochodem. Z Gdańska przez Niemcy do Danii, gdzie w miejscowwości Hirtshals wjechałem na prom do Norweskiej miejscowości Stavanger, skąd dalej przez Bergen dotarłem do miejscowości Forde gdzie w jest moje obecne QTH. Otwarta Paszcza promu którym przyjdzie nam płynąć z Danii do Norwegii

 Mój ukochany FT897D sprawuje siÄ™ Å›wietnie.

Po wyjechaniu z jednego z wielu tuneli, napotykam zimę w pełni...

Kolega Adrian radośnie wita prawdziwą zimę

 PrzepiÄ™kne, wrÄ™cz pocztówkowe krajobrazy...

 Relaks w trasie..

Po dwóch dniach podróżowania, dotarlismy w końcu do Forde i przyszedł czas na powieszenie anten. Czy antena dobrze wisi? W przeciwieństwie do Finlandii, postanoniłem powiesić dwa dipole na 80 i 40m. Jako antena na UKF, posłużyła mi "magnesówka" z samochodu.

W końcu można przeprowadzić jakieś QSO jako LA/SP2LUB...

 Z okna widzÄ™ górÄ™ a na jej szczycie miÄ™dzy innymi przemiennik LA5IR - 145,700MHz

 Po kilku tygodniach mieszkania w miejscowoÅ›ci Forde, zmieniam QTH na leżącÄ… 50km na zachód miejscowość Floro. Mam ogromne szczęście, bo zamieszkaÅ‚em u kolegi krótkofalowca LA8SPA. Solve byÅ‚ na tyle miÅ‚y, że udostÄ™pniÅ‚ mi swojÄ… FD4 antenÄ™, dzieki czemu mogÅ‚em być QRV na wszystkich pasmach KF. Solve poza tym że jest krótkofalowcem i żeglarzem, jest też muzykiem. Razem spÄ™dziliÅ›my kilka bardzo miÅ‚ych wieczorów grajÄ…c na gitarach i Å›piewajÄ…c polskie piosenki, oraz wymieniajÄ…c siÄ™ opowieÅ›ciami o tradycjach kulturowych Norwegii i Polski.

 

 

Oto Solve LA8SPA wraz z małżonką.

Kolejna zmiana QTH. Wieszam dipole na 80/40m. Niestety geografia daje o sobie znac.. kotlina w której mieszkam, umożliwia powieszenie anteny jedynie w kierunkach Wschód/Zachód. Po kilku dniach rezygnuję z anteny na 80m. Niestety nie jest możliwa łączność z krajem na tym paśmie. Zmieniłem antenę na dwa dipole 40/20m i jestem aktywny na 7,163MHz gdzie spotyka się wielu kolegów z SP oraz takich jak ja pracujących poza SP... Pasmo 40m jest bardzo łaskawe dla nas.

Jestem pewny, że dalszy ciąg nastapi.. poza tym chcę zmienić trochę tę stronę i poświęcić więcej miejsca na informacje odnośnie doświadczeń z antenami na wyjeździe, oraz chcę też podzielić się z Wami wrażeniami z pobytu w Norwegii.

 

 

Jesień 2009 - Całkowicie nowa rzeczywistość

 

 

Jest jesień 2009. Koniec pażdziernika. Zabieram radiostację w konfiguracji jakiej jeszcze nie zabierałem. Oczywiście mój nie odłączny FT897 i tym razem zabieram wzmacniacz "przewoźny" na dwóch lampach 6P45S i całe dodatkowe wyposażenie.

Jadę znowu do Norwegii. Praca woła i czeka na mnie wraz z pięknym mieszkaniem i nowymi wyzwaniami. Droga ta sama, to znaczy jadę swoim samochodem przez Niemcy i Danię. W Danii w Hirtshals zadekuję się na prom COLORLINE do Kristiansand, skąd dalej samochodem pojade do Bryne pod Stavanger. Mogłem płynąć prosto do Stavanger, ale wybrałem taką drogę. Droga długa i daleka 24 godziny w podróży, w dodatku jadę sam (no prawie sam bo ciągle spotykam mobilnych rodaków migrujących za chlebem jak ja)

Samochód załadowany prowiantem i oczywiście zabawkami krótkofalowca.

Dojechałem. W tym domu chwilowo zamieszkam. Już wiem gdzie i jakie anteny powieszę.

No to już jakoś ustawiony salonik w którym jest miejsce na wszystko. Mało mebli, jednak coś z tego co jest udało się zaadaptować. Kącik radiowca, i miejsce na spędzenie wolnej chwili z gitarą i czymś słodkim.

Niestety z antenami mam pewnien problem. Ogród nie jest zbym duży i musialem kombinować, jednak udało mi się mojego podwójnego dipola 40/20metrów powiesić a na skośnym dachu położyłem antenę na 2m.. Pierwsze łączności pokazują że wszystko działa dobrze.

No i kiedy już sie przyzwyczaiłem do miejsca, przyszła kolej na kolejną przeprowadzkę... ile ja tam mieszkałem? hm... tydzień? no tydzien i dwa dni..

 

 

W nowym mieszkaniu jest przytulniej. Miejsce na antnę niby jest, ale nie ma się do czego doczepić. Wlazłem po drabinie na kilka drzew i zrobiłem co mogłem. Ten sam podwójny dipol powieszony, i ta sama antena na 2m leży na gałęziach drzewa owocowego...

Wszystko jednak sprawuje się bardzo dobrze. Anteny są za nisko, ale na wszystko przyjdzie czas. Na 40m bardzo dobrze mi się rozmawia a jak wracam z QRL to i na 20m jeszcze chwycę końcówki propagacji.. Zdjęcie zrobił mi automat nie myślący, ale niestety mieszkam sam...

Koledzy z pracy namówili mnie żebym pojechał do Brusand. Podobno są tam stare fortyfikacje, pozostałość po bytności wojsk hitlerowskich. Lubie takie ciekawostki, jednak to co zobaczyłem nie było nawet warte uwiecznienia na zdjęciu. Po prostu zwykłe zapory przeciwpancerne.. a może ja tam nie trafiłem? jak się zmieni pogoda pojadę jeszcze raz. Tym czasem zrobiłem prozaiczne zdjęcie plaży. Taka plaża w Norge to wyjątek.. No nie da się ukryć że zakochałem się w Norwegii.

Trochę łażenia po sklepach... oglądania i uczenia się nowych miejsc. Trole nie są takie złe... a Stavanger to naprawdę miłe miasto.

 

I tak przyszła wiosna 2010.

 

Trochę przemeblowałem sobie radiowy "bałagan". Dorobiłem modem do pracy DIGI i od teraz pracuje w FSK i RTTY. Zachęcony dobrymi osiagnięciami DX owymi w Norge, przywiozłem sobie z Poslki mój wzmacniacz QRO. Teraz mam do dyspozycji więcej mocy kiedy potrzeba. Przy okazji zrobiłem spore modyfikacje mojego wzmacniacza, o czym mozna poczytać w dziale "PA GU50" . Zrobiłem też małe zmiany w parku antenowym, ale o tym więcj w dziale "anteny"

Zmiany zmiany zmiany... ostatnio naszło mnie na przemeblowania Naprawiłem sobie stary monitor LCD i zastosowałem go jako dodatkowy monitor do obrazowania loggera 32. Bardzo wygodnie teraz się pracuje majac do dyspozycji dwa monitory.

 

lato 2010

 

Mała wycieczka na "Preikestolen" Jedno z dwu kultowych miejsc na Lysefjord, które trzeba odwiedzić.

Wspaniałe miejsce które jest w stanie odmienić wnetrze człowieka. Po prostu robi ogromne wrażenie.

 

 

To miejsce nazywa siÄ™ Kjeragbolten

 

Ogromny głaz który utknął w rozpadlinie skalnej... teraz tysiące turystów koniecznie chce się na niego dostać. Imponujące miejsce, około 1100m nad poziomem morzą które znajduje się właśnie pod tym głazem. Tak nie kłamię, pod głazem tam na dole 1100 metrów niżej jes fjord którego nazwa jest Lysefjord. Nad tym samym fjordem jest Preikestolen, tylko nie tak głęboko w stronę lądu. Fjordy są PRZEPIĘKNE.

 

 

Luty 2011

 

 

Jest okazja żeby pokazać coś związanego z moją pracą.

Tekst dodany 30.11.2012 Pracuję jako elektronik w bardzo nowoczesnym serwisie. Cały obszar serwisu, jest zamkniętą strefą spełniającą wymogi ESD (ElectroStatic Discharge). Całe wyposażenie serwisowe, nasze ubiory i miejsce pracy a nawet kubeł na śmieci, są wykonane z w technologii ESD. Nie gromadzą ładunków elektrostatycznych. W naszych fartuchach są włókna węglowe a nasze buty uziemiają nas skutecznie :). System ESD konieczny jest aby uzyskać i utrzymać autoryzację takich firm jak Samsung. W firmie w której pracuję jestem jedynym obcokrajowcem i zostałem przyjęty przez Norweskich kolegów bardzo ciepło. Pracujemy już razem ponad 3 lata i stwierdzam że elektronicy są zawsze mocno pozytywnie zakręceni (żeby nie powiedzieć zwariowani) i nie ma na to wpływu nawet Skandynawski chłód... Nazywają mnie tutaj "Polski MacGyver", i widać jak bardzo przydaje się nasza narodowa cecha "zaradność" :) W pewnym sensie moje pokolenie posiadło tę niezwykle cenną cechę, radzenia sobie w każdej sytuacji nawet wtedy gdy "nic nie ma" i kiedy "nie da się" a nawet kiedy "wszystko jest niemożliwe". Chyba właśnie dla tego my Polacy jesteśmy wysoko cenieni jako świetni pracownicy. (niestety mamy też wiele paskudnych wad... ja też je mam)

 

Wycieczka po lodowe inspiracje. Postanowilem zacząć już teraz wędrówki po gorach żeby odbudować kondycje.

 

Nadszedł rok 2012 i wędrówek ciągl dalszy...

 

Prześliczna dolina Mony. Jedno z moich ulubionych miejsc które tutaj nazywają Mona Fosen.

 

a to zachód Słońca w Brusand. Mniej więcej tam gdzie Słońce właśnie zachodzi są Wyspy Owcze a jeszcze dalej Islandia... Fajnie jest wiedzieć że za chwilę mogę iść do domu i posłać tak swoje fale radiowe....

Zapraszam do QSO. Zwykle zaglądam na 40i 20m w poszukiwaniu rodaków..

 

CDN.

bottom of page